Archiwum grudzień 2006


gru 16 2006 widok dnia codziennego
Komentarze: 0

Wiele się zmieniło... od ostatniego czasu...

...urodził się wspaniały syn

i oczy mi łzami zachodzą kiedy widzę jak mnie nie poznaje

po powrocie do domu...

gościem w domu mym jestem, żal zalewa serce

dusza płacze

, lecz uśmiech jego po chwili rozbija we mnie wszelkie emocje

jak uciec od pogoni za dniem codziennym

...żyć bez zmartwień

thered : :